Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 27 kwietnia 2024 04:32
Reklama

9 stycznia - epizod z Pegazem

9 stycznia 1973 – w murach dawnego kościoła Bożego Ciała rozpoczęto budowę Spółdzielczego Domu Kultury „Pegaz”. SDK Pegaz działał w latach 1977-81 i swój żywot zakończył strajkiem okupacyjnym załogi w proteście przeciwko likwidacji miejsc pracy.
9 stycznia -  epizod z Pegazem

9 stycznia 1973 – w murach dawnego kościoła Bożego Ciała rozpoczęto budowę Spółdzielczego Domu Kultury „Pegaz”. SDK Pegaz działał w latach 1977-81 i swój żywot zakończył strajkiem okupacyjnym załogi w proteście przeciwko likwidacji miejsc pracy.

Historia kościół Bożego Ciała jest jak historia samego Elbląga – ciekawa, romantyczna i pełna zwrotów. Już pod koniec XIII wieku przy grobli wiodącej z Elbląga w kierunku Tolkmicka wybudowano niewielki szpital dla trędowatych, a kilka lat później kaplicę pod wezwaniem św. Jerzego. W 1400 roku kaplica doszczętnie spłonęła. W zgliszczach odnaleziono przechowany w skórzanej sakwie Najświętszy Sakrament. Jak opisał to kronikarz, „był to wielki znak dany ubogim i chromym na otuchę i nadzieję dla bogobojnych, by odtąd traktowali szpital i kościół jako cudami słynące miejsce dla pielgrzymów”. Już w 1405 roku w miejscu kaplicy powstał murowany kościół, opatrzony przywilejami odpustowymi. W jego mury włożono cudownie ocaloną sakwę z hostiami. Zaczęto go nazywać kościołem  Bożego Ciała. Za jakiś czas powstała parafia już pod tym wezwaniem. Po reformacji kościół miał zostać rozebrany, ale jak głosi legenda, ówczesnemu burmistrzowi we śnie ukazał  się „duch”, który zagroził klątwą za zburzenie świątyni. Rozpoczęte już prace rozbiórkowe natychmiast wstrzymano. Co więcej, ewangelicy z wielkim pietyzmem przystąpili do rozbudowania i upiększenia ocalonej świątyni. W XIX wieku był to najpiękniejszy elbląski kościół z niespotykanym w tej części Europy wiszącym sklepieniem.

W trakcie walk o Elbląg w lutym 1945 roku na kościelnej wieży ulokował się niemiecki snajper. W tej części miasta przez kilka dni toczyły się zacięte walki. Okolice kościoła zostały całkowicie zrujnowane, a sam kościół ostrzelany ciężkim ogniem i spalony. Po wojnie ruiny częściowo rozebrano, a na cmentarzu urządzono miasteczko rowerowe.
Spółdzielczy Dom Kultury „Pegaz” miał być kontynuatorem tradycji Spółdzielczego  Klubu „Kosmos”, który dekadę wcześniej działał przy ul. 21 Października (Grobli Św. Jerzego). Prace przy odbudowie ciągnęły się cztery lata, wiele robót wykonywano w czynie społecznym. W gotyckie mury świątyni wklejono betonową konstrukcję stropów, wystawiając od strony jezdni wielką szklaną witrynę. Zamiast dwuspadowego dachu, architekt zaprojektował gołe żelbetowe krokwie. Bryła ta budziła wiele kontrowersji, choć niektórym się podobała.   Wreszcie w 1977 roku SDK „Pegaz” został otwarty i od razu stał się on miejscem ciekawych inicjatyw kulturalnych młodego pokolenia.
W 1981 roku z prośbą o zwrot dawnych kościołów do ówczesnego wojewody elbląskiego Zdzisława Olszewskiego zwrócił się biskup Jan Obłąk. Przekazanie Galerii-El nie wchodziło w rachubę, ale Pegaz przekazano na tydzień przed stanem wojennym. Dużym utrudnieniem był strajk okupacyjny załogi SDK. Fakt ten nagłośniono na cała Polskę, jako jedyny w Polsce strajk przeciwko Kościołowi. Tymczasem faktycznie strajkowano w obronie miejsc pracy, gdyż władze chętnie pozbyły się kłopotliwego domu kultury, nie zapewniając jego pracownikom dalszego zatrudnmienia.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptuję regulamin serwisu Truso.tv, którego administratorem jest Truso Media sp. z o.o. z siedzibą w Elblągu, przy ulicy zacisze 4/N. Kontakt pod adresem e-mail: [email protected] lub pod adresem korespondencyjnym siedziby spółki. Jednocześnie udzielam zgody na przetwarzanie danych wpisanych w formularzu i wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach przesyłania informacji marketingowych firmy Truso Media Sp. z o.o. za pomocą środków komunikacji elektronicznej.
Komentarze
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama