Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 17 czerwca 2025 04:24
Reklama

11 września 1656 Szwedzkie gadanie

Ta ziemia nie zaznawała pokoju. Po Krzyżakach przyszli Szwedzi i nie wiadomo, kto był gorszy.
11 września  1656 Szwedzkie gadanie

Ta ziemia nie zaznawała pokoju. Po Krzyżakach przyszli Szwedzi i nie wiadomo, kto był gorszy.

Wojna ze Szwecją, którą prowadził Zygmunt III Waza oraz Władysław IV nie zakończyła się traktatem pokojowym, a jedynie podpisanym w Sztumskiej Wsi rozejmem (1636). Szwedzi mieli silną pozycję na południowym brzegu Bałtyku i liczne wojska, bezczynne i źle opłacane. Zaatakowanie Polski dawało nie tylko zdobycze wojenne, ale również szansę na opanowanie całego Bałtyku. Nie bez znaczenia były też ambicje – polski król wciąż tytułował się królem Szwecji. Iskier do wywołania pożaru było aż nadto. Elbląg i tym razem poddał się bez walki, licząc na lepsze traktowanie, a Gdańsk pozostał wierny Koronie. 11 września 1656 Szwecja podpisała z Niderlandami traktat znoszący cło w Piławie i dający Elblągowi liczne przywileje handlowe. Gdańsk dumnie nie przyjął szwedzkich przywilejów. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptuję regulamin serwisu Truso.tv, którego administratorem jest Truso Media sp. z o.o. z siedzibą w Elblągu, przy ulicy zacisze 4/N. Kontakt pod adresem e-mail: [email protected] lub pod adresem korespondencyjnym siedziby spółki. Jednocześnie udzielam zgody na przetwarzanie danych wpisanych w formularzu i wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach przesyłania informacji marketingowych firmy Truso Media Sp. z o.o. za pomocą środków komunikacji elektronicznej.

Komentarze

Reklama
Reklama