Portal Express Elbląg i jedyna lokalna telewizja Truso.TV przechodzą w ręce osób, które od dawna są z nimi związane. Aneta Kudlak, Łukasz Nosarzewski i Krzysztof Paluszyński nie tylko znają zespół, ale i od lat wpływają na to, jak wyglądają elbląskie media. Teraz przejmują stery i zapowiadają odważny rozwój.
Telewizja Truso.TV powstała 31 lat temu z inicjatywy Juliusza Marka, który stworzył pierwsze lokalne medium telewizyjne w Elblągu. W 2020 roku stery redakcji przejął jego syn, Piotr Marek, kontynuując misję ojca i rozwijając stację. Nowi właściciele podkreślają, że chcą pielęgnować ten dorobek i dbać o lokalny charakter telewizji.
Aneta Kudlak, dotychczasowa dyrektor zarządzająca, przez cztery lata reprezentowała firmę na lokalnym rynku.
– To dla mnie ogromna odpowiedzialność, ale i naturalny krok – mówi Aneta Kudlak. – Znamy te media od podszewki, wiemy, czego oczekują mieszkańcy. Teraz możemy wprowadzić rozwiązania, które sprawią, że będziemy jeszcze bliżej elblążan i ich spraw.
Łukasz Nosarzewski, który przez dziewięć lat kierował redakcją Express Elbląg, odpowiadał za codzienny kształt publikowanych treści.
– Chcemy nadal pokazywać to, co dla mieszkańców najważniejsze – podkreśla Łukasz Nosarzewski. – Lokalne media mają moc budowania wspólnoty i poczucia dumy z miejsca, w którym żyjemy. Teraz mamy szansę rozwinąć redakcję i wejść na jeszcze wyższy poziom.
Krzysztof Paluszyński przez 12 lat tworzył produkcje wideo, reportaże i filmy, które oglądali widzowie Truso.TV i ExpressElbląg.
– Wideo zawsze było naszą siłą – zaznacza Krzysztof Paluszyński. – Chcemy, aby mieszkańcy Elbląga zobaczyli jeszcze więcej dynamicznych i atrakcyjnych produkcji – takich, które poruszają, inspirują i bawią.
Zmiany w ExpressElbląg i Truso.TV to nie tylko nowi właściciele, ale też świeże spojrzenie na rolę mediów w życiu miasta. Zespół zapowiada jeszcze więcej rzetelnych informacji, atrakcyjnych reportaży i produkcji wideo, które będą blisko mieszkańców i ich codziennych spraw.
– Chcemy, aby elblążanie czuli, że to ich media – podsumowuje Aneta Kudlak. – To miejsce, w którym mogą zobaczyć swoje historie, znaleźć inspirację i głos, który mówi o sprawach ważnych dla całej społeczności.
Dla lokalnej społeczności to zapowiedź, że najbliższe miesiące będą pełne nowych projektów, inicjatyw i pomysłów, które mają ożywić medialną mapę miasta.
Napisz komentarz
Komentarze