Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 1 maja 2025 22:44
Reklama Advertisement

W Święto Flagi cz. 1

Barwy Polski i barwy Elbląga – przypadkowa, ale jakże piękna zbieżność. Skąd się wzięła, jakie są genealogie barw i jaka symbolika. Która z flag jest starsza - Polski, czy Elbląga? Czytaj na www.tv.elblag.pl
W Święto Flagi cz. 1

Barwy Polski i barwy Elbląga – przypadkowa, ale jakże piękna zbieżność.

Gdy mijamy elbląski Urząd Miejski, naszą uwagę przykuwają dwie powieszone na ratuszowej wieży flagi: flaga Polski i flaga Elbląga. Są one do siebie podobne, bo obie są biało-czerwone. Tak bowiem złożyło się, że barwy Polski i barwy miasta Elbląga są takie same. Ale to tylko piękny przypadek, bowiem geneza i symbolika tych barw są różne. A, że trzeba o tym opowiedzieć, niech świadczy ta oto drobna anegdota: Gdy po raz pierwszy, w roku 1993 na sali obrad Rady Miejskiej powieszono flagę Elbląga, pewna ważna osoba żachnęła się i zarzuciła władzom miasta profanację flagi państwowej. No cóż, Elbląg użył tej flagi po raz pierwszy od 50 lat. 50 lat, to więcej niż jedno pokolenie. Ale cóż to znaczy w 750 letniej historii miasta. Miasta z biało-czerwoną flagą.

***

I nigdy nie będziesz biała,

i nigdy nie będziesz czerwona,

zostaniesz biało-czerwona

jak wielka zorza szalona,

czerwona jak puchar wina,

biała jak śnieżna lawina,

najukochańsza, najmilsza,

biało-czerwona”.

 „Pieśń o fladze” Konstanty Ildefons Gałczyński napisał w roku 1944 w obozie Altengrabow. Pieśń ta powstała w najtrudniejszym dla Polski i Polaków okresie, gdy symbole narodowe miały charakter relikwii i świętości. Powstanie Warszawskie, bitwa pod Monte Cassino, walka o niepodległość... Nawet najmniejszy znaczek na kurtce w kolorach bieli i czerwieni otaczany był czcią. W czasach PRL-u, w Poznaniu w roku 1956, w Gdańsku i Gdyni w roku 1970, czy 10 lat później, gdy rodziła się Solidarność, flaga narodowa była symbolem wolności, niepodległości i niezależności od znienawidzonej władzy. Biel i czerwień to także barwy znaczka „Solidarności”. Każdy strajk, czy akcję protestacyjną w  latach 80-tych i 90-tych oznaczano wieszaną na bramie strajkującego zakładu narodową flagą. Gdy wybiliśmy się wreszcie na niepodległość stało się to nawet karykaturalne i wręcz niesmaczne. Zwłaszcza, że długo obowiązywały przepisy ograniczające używanie symboli narodowych. Dziś jest inaczej – od 10 kwietnia 2004r. obowiązuje ustawa, która pozwala na eksponowanie flagi narodowej codziennie i w dowolnym miejscu, nawet na prywatnym balkonie. Warunkiem jest tylko otoczenie jej należną czcią.

Dziś flagi narodowe powiewają nad dachami urzędów państwowych i samorządowych, przy wejściach do przedsiębiorstw i na prywatnych posesjach. Są nieodłącznym atrybutem kibiców sportowych. Zabierane są na wycieczki zagraniczne i audiencje w Watykanie. Ale jak mało ludzi wie, od kiedy Polacy jednoczą się pod biało-czerwoną i co te barwy oznaczają. Dziwne, ale nie uczono o tym w szkole. Enigmatycznie mówiono, że czerwień – to krew, a biel – niewinność. A przecież symbolika polskich barw jest nieprzypadkowa i ma swoje podłoże historyczne. Barwy narodowe zostały ustanowione w sposób jak najbardziej formalny, a ich kolejność na fladze w każdym jej położeniu ma istotne znaczenie.           Kolor biały – to kolor orła – będącego godłem Polski. To również kolor Pogoni, rycerza galopującego na koniu, będącego godłem Litwy. Oba te godła prezentowane były na czerwonych tłach tarczy herbowej. Stąd biały kolor, będąc ważniejszym jest na fladze u góry, ponad kolorem tła – czerwienią. Takie oto polskie barwy narodowe z ich symboliką Sejm Królestwa Polskiego uchwalił 7 lutego 1831 r., a więc w czasach, gdy Polski nie było na europejskiej mapie, a jej najdzielniejsi synowie walczyli w powstaniu listopadowym o niepodległość ojczyzny. Specjalna ustawa określająca barwy narodowe jako sprawę nadrzędną otrzymała takie brzmienie:

Izba senatorska i poselska po wysłuchaniu Komisyi Sejmowych zważywszy potrzebę nadania jednostajnej odznaki, pod którą winni łączyć się wszyscy Polacy, postanowiły i stanowią: Kokardę narodową stanowić będą kolory herbu Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego, to jest kolor biały z czerwonym.”

Ale biel z czerwienią zaistniały już 3 maja 1792r., gdy w rocznicę Konstytucji 3 Maja polskie patriotki czerwone suknie przepasały białymi szarfami. Podczas powstania listopadowego polskie wojsko wystąpiło już z biało-czerwonymi wojskowymi kokardami. Mówiono wtedy, że biel symbolizuje „dobro i czystość narodu polskiego”, a czerwień „dostojność i majestat władców Polski”. W heraldyce biel jest oznaką czystości, uczciwości, lojalności, pokory i szlachetności. Czerwień oznacza dzielność, żarliwość i poświęcenie.

A zatem obok genezy barw Polski czyli białego orła i Pogoni oraz czerwonych tarcz herbowych Polski i Litwy powinniśmy znać ich symbolikę jako najpiękniejsze cechy, które powinny przyświecać życiu każdego Polaka. Biel i czerwień w różnej konfiguracji towarzyszyły polskim wojskom od przełomu XIII i XIV wieku, gdy na czerwonym sztandarze malowano białego orła. Jednak oficjalnie jako symbol państwowy uznane zostały dopiero w roku 1919.

Juliusz Marek 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptuję regulamin serwisu Truso.tv, którego administratorem jest Truso Media sp. z o.o. z siedzibą w Elblągu, przy ulicy zacisze 4/N. Kontakt pod adresem e-mail: [email protected] lub pod adresem korespondencyjnym siedziby spółki. Jednocześnie udzielam zgody na przetwarzanie danych wpisanych w formularzu i wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach przesyłania informacji marketingowych firmy Truso Media Sp. z o.o. za pomocą środków komunikacji elektronicznej.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: AleksanderTreść komentarza: Dlaczego zdjęcia nie mają podanego autorstwa? Moje też tam są.Data dodania komentarza: 8.03.2025, 11:06Źródło komentarza: Elbląg lata 70' 80 ' 90 ' (sprawdź czy rozpoznasz co jest na zdjęciu)Autor komentarza: Lomasz TisTreść komentarza: Trochę szkoda że nie dostaniemy prezydenta Polski który walczyłby o większe dopłaty to podażu a nie popytuData dodania komentarza: 17.02.2025, 22:11Źródło komentarza: Magdalena Biejat: Rynek kredytowy to nie Dziki Zachód [WIDEO]Autor komentarza: roztTreść komentarza: Jewropejskie standardy...Data dodania komentarza: 21.01.2025, 20:30Źródło komentarza: 27 stycznia 1832 - masakra w FiszewieAutor komentarza: Don Zalesko (YTchanel.)Treść komentarza: Będzie wsparcie publikiData dodania komentarza: 2.12.2024, 15:42Źródło komentarza: Tauron Puchar Polski kobiet po raz pierwszy w Elblągu [WIDEO]Autor komentarza: lolTreść komentarza: xdddddddData dodania komentarza: 22.10.2024, 22:24Źródło komentarza: Pomimo wszystkiego, szukajmy w ludziach dobra...Autor komentarza: śmiech na saliTreść komentarza: niezła melina... koleś zagadał, a baba co? "to ja idę sobie zupę ugotować", widać że się znali i chlali, był tam równo 1000zł? a może 990zł albo 1100zł? a może tylko 200zł? 100zł wydali i 100zł zostało? chłop chwalił się garnkiem "złota" i go przewalili, "Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania sprawców" aha poszukiwali sąsiadów... dziwne że nie umorzyli z powodu nie wykrycia sprawców XDData dodania komentarza: 10.09.2024, 02:44Źródło komentarza: Ukradli garnek bilonu
Reklama