Braniewo: Było świątecznie i wielokulturowo

Ze sceny rozstawionej na placu przed Bazyliką Mniejszą w Braniewie można było usłyszeć kolędy oraz świąteczne piosenki w języku polskim, niemieckim, rosyjskim, ukraińskim i angielskim.

- Jesteśmy z różnych stron świata. W tym tyglu wymieszaliśmy się, żyjemy, szanujemy się. Życzę wszystkim, żeby te tradycje dalej trwały – mówił starosta braniewski Leszek Dziąg, składając świąteczne życzenia mieszkańcom Braniewa i powiatu braniewskiego.

 

W składaniu życzeń ze sceny towarzyszyli staroście: burmistrz Monika Trzcińska i siostra Bartłomieja Olechnowicz ze Zgromadzenia Sióstr Św. Katarzyny. Coroczne spotkania opłatkowe mieszkańców Braniewa już od ponad 10. lat odbywają się pod hasłem „Warmińskie Spotkania Czterech Kultur”. To nawiązanie do integracji wielokulturowej społeczności regionu. W tym roku "wigilia pod gołym niebem" odbyła się w niedzielę, 17 grudnia. Na placu przed Bazyliką Mniejszą oprócz występów artystycznych zorganizowano świąteczny kiermasz rękodzieła i degustację potraw wigilijnych przygotowanych przez różne instytucje i organizacje.

- Pierogów i innych smakołyków w tym roku na pewno nie zabraknie, Mamy przygotowanych kilka tysięcy porcji – zapewniała Kalina Jakimczuk, prezes stowarzyszenia "Ostoja Warmińska" z Żelaznej Góry.

 

Na degustację swoich dań zapraszali również uczniowie z Zespołu Szkół Zawodowych w Braniewie i mieszkańcy Pieniężna. Strażacy ochotnicy z miejscowej jednostki jak co roku wystawili kuchnię polową, w której nie brakowało gorącego czerwonego barszczu. Nie brakowało także innych akcentów świątecznych. W tłumie można było spotkać mikołajów rozdających prezenty i kolędującą młodzież z Braniewskiego Centrum Kultury. Dużym zainteresowaniem cieszyły się prezenty przywiezione prosto z lasu przez Nadleśnictwo Zaporowo. Do wyboru były gałązki jodły, jemioły i karma dla ptaków. Kolędowanie pod Bazyliką Mniejszą w Braniewie trwało w tym roku 3 godziny. Na następne trzeba poczekać cały rok.

Zobacz także: