Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 26 kwietnia 2024 04:30

Jak sfinansować wakacyjny wyjazd?

Przed nami wakacje. I choć za sprawą panującej pandemii będą one nieco inne niż zwykle, jedno się nie zmieni. Wakacyjny wyjazd to zawsze spory wydatek. Zarówno w kraju, jak i za granicą 2 tygodniowe wczasy dla 4-osobowej rodziny to koszt rzędu 6-8 tys. zł. Na taki wydatek z bieżącej pensji mało kogo stać. Dlatego wielu rodaków z dużym wyprzedzeniem zaczyna myśleć o tym, aby zgromadzić na czas niezbędne środki. Poniżej postaramy się przybliżyć 4 sposoby na sfinansowanie wakacji.
  • 12.05.2020 11:00
  • Autor: Grupa Tipmedia
Jak sfinansować wakacyjny wyjazd?



1. Oszczędności
2. Dodatkowa praca
3. Karta kredytowa
4. Kredyt gotówkowy

Oszczędności

Posiadanie oszczędności to bez wątpienia najlepsze i najtańsze rozwiązanie. Oszczędzanie kojarzy się zazwyczaj z dużymi wyrzeczeniami i jest mało popularne. O wiele chętniej sięgamy po kredyt z banku, aby zdobyć tę samą kwotę, którą moglibyśmy oszczędzić. Banki kuszą reklamami, niskim oprocentowaniem i hasłami w stylu ”Z naszą pożyczką sfinansujesz wymarzone wakacje”. W ten sposób powstaje skojarzenie: wakacje - kredyt i wiele osób na ten cel zaciąga zwykły kredyt gotówkowy, zamiast rozważyć inne opcje.
Różnica jest taka, że kredyt kosztuje i ostatecznie oddajemy więcej niż gdybyśmy potrzebną nam kwotę odłożyli. Jeśli podejmiemy decyzję o odłożeniu pieniędzy na wakacje, możemy to zrobić na dwa sposoby.
Pierwszy i najprostszy to po prostu regularne odkładanie np. 400 zł miesięcznie na osobne konto w banku.
Po roku zbierzemy w ten sposób ok. 5000 zł.
Drugi sposób wymagający nieco planowania i pewnych wyrzeczeń to ograniczenie niektórych wydatków. Pomocne w tym będzie prowadzenie tzw. budżetu domowego, który pozwala zapanować nad finansami osobistymi. Jeśli dokładnie przejrzymy listę miesięcznych wydatków, szybko okaże się, ile wydajemy np. na poranną kawę w drodze do pracy. W skali roku może to być wydatek kilkuset złotych. Podobne oszczędności może przynieść ograniczenie lub całkowite rzucenie palenia, zmniejszenie ilości tzw. wyjść na miasto, do restauracji. Nawet 100 zł miesięcznie oszczędzone w ten sposób w skali roku podreperuje nasz wakacyjny budżet o kolejne 1000 zł.

Dodatkowa praca

Dodatkowa praca nie brzmi może najlepiej, bo większość z nas zwykle po przyjściu do domu nie marzy o niczym innym jak o odpoczynku. Nie każdy też może podjąć się dodatkowej pracy ze względu na domowe obowiązki, dzieci etc. Warto jednak zastanowić się, czy nie możemy czasem pracować z domu i zarobić ekstra 200 zł miesięcznie. Pomysłów na pracę dodatkową jest mnóstwo. Od prowadzenia bloga, przez sprzedaż w internecie, poprzez wzięcie dodatkowego zlecenia z pracy czy choćby udzielenie kilku godzin korepetycji. W skali roku może nam z tego przybyć 2000-3000 zł.

Karta kredytowa

Jeśli oszczędzanie i praca dodatkowa nie zapewnią nam wystarczającej kwoty, aby pokryć koszty wakacji pora sięgnąć po produkty finansowe. Karta kredytowa może, jeśli nie w całości, to choćby w połowie pokryje związane z tym wydatki. Muszą być jednak spełnione dwa, trzy warunki. Po pierwsze, musimy taką kartę posiadać. Po drugie, warto mieć na niej wyższy limit zadłużenia np. 5 tys. zł lub więcej. I po trzecie, musimy mieć ten limit dostępny. Jeśli korzystamy z karty jedynie do bieżących celów i spłacamy w całości w wymaganym terminie wszystko jest w porządku. Warto wiedzieć, że po kwietniowej obniżce stóp procentowych, oprocentowanie zadłużenia kart kredytowych spadło do 8% w skali roku. To bardzo dobra wiadomość, czyniąca kartę atrakcyjną alternatywą dla kredytów gotówkowych, które są podobnie lub nawet wyżej oprocentowane.

Kredyt gotówkowy

Jeśli pomimo naszych starań nie uda się nam oszczędzić niezbędnej kwoty i nie mamy karty kredytowej, pozostaje nam czwarta opcja, którą jest kredyt gotówkowy. Jeśli już musimy posiłkować się pieniędzmi z banku zadbajmy o to, aby była to możliwie najlepsza oferta. Korzystajmy z rankingów, porównywarek i promocji, jakie banki organizują przed wakacjami. W przeciwnym razie, po urlopie, który szybko minie pozostaniemy z ratami, których spłata skutecznie zniechęci nas do kolejnych kredytów. Kto wie, może dopiero to skłoni nas do oszczędzania jako tańszego sposobu na sfinansowanie upragnionych wakacji w przyszłości.

--- Artykuł sponsorowany ---