Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 27 kwietnia 2024 02:25
Reklama

Ulice Elbląga - Orla

Budowa nowych mostów na rzece Elbląg sprawiła, że częściej wymienia się nazwy niektórych ulic Elbląga. Należy do nich ulica Orla (przed wojną Adler Strasse), łącząca Most Niski z ulicą Nowodworską. Skąd ta nazwa, tak odmienna od innych? Skąd orzeł na Wyspie Spichrzów?
Ulice Elbląga - Orla

Budowa nowych mostów na rzece Elbląg sprawiła, że częściej wymienia się nazwy niektórych ulic Elbląga. Należy do nich ulica Orla (przed wojną Adler Strasse), łącząca Most Niski z ulicą Nowodworską. Skąd ta nazwa, tak odmienna od innych? Skąd orzeł na Wyspie Spichrzów?

Wyspa Spichrzów pocięta była niegdyś gęstą siatka ulic, ale każdorazowo po pożarach, a zdarzały się one w tej części miasta nader często, zmieniano zabudowę i ulic ubywało. Mimo iż oficjalne nazewnictwo ulic w naszym mieście wprowadzono przed 200 laty, uliczki Starego Miasta i Wyspy Spichrzów już wcześniej miały swoje, często zwyczajowe nazwy. I tak były tu: - Przy Wodzie, Droga do Wanzau, Droga Obok Dworu Smolnego,  Droga do Bydlęcych Łąk,

Droga Przed Bramą Malborską, Droga Do Berlińskiej Bramy - to tylko kilka nazw wywodzących się od ważnych miejsc, do których lub obok których one prowadziły.

 

Wiele najstarszych nazw ulic Wyspy Spichrzów nazwę swoją wzięło od imion spichrzów, które przy nich stały. A spichrze te miały najprzeróżniejsze nazwy, jak: Bocian, Złoty Kluczyk,  Murzyn, Szwed, Anglik, Biały Orzeł. Były więc ulice: Bociania, Klucza, Szwedzka, Angielska i Orla. Do dziś na planie miasta przetrwało zaledwie kilka ulic Wyspy Spichrzów. Jeszcze mniej faktycznie istnieje w przestrzeni miasta.

Ulica Orla, a właściwie ulica Orzeł jest krótką, kilkudziesięciometrową uliczką łączącą Most Niski z ulicą Warszawską. Ze względu na most – jeden z dwóch mostów na Starym Mieście, jej znaczenie komunikacyjne było zawsze znaczne. Tu kiedyś był normalny, zwodzony most, po którym jeździły powozy i samochody. Most kilka razy dziennie podnoszono, by przepuścić większe statki i łodzie. Statki pasażerskie, pływające do Krynicy Morskiej i Królewca cumowały poniżej mostu, ale zdarzało się, że wyżej trzeba było wpuścić statki towarowe i większe kutry bałtyckie. Tuż obok Orlej przed wojną znajdował się Urzad Celny. Z tej strony rzeki statki przypływające z Wolnego Miasta Gdańska lub z innych państw.

Przy rogu ulicy Orlej i Warszawskiej znajduje się niewielki kościół. Zbudowany został przez elbląskich menonitów w roku 1910. Początkowo mennonici nie mogli osiedlać się w obrębie murów miejskich. Wkrótce jednak Rada Miejska, doceniając ich pozytywną rolę w zagospodarowywaniu miejskich dóbr, zmieniła zdanie i menonitów przyjęto do prawa miejskiego. Wolno im było zajmować się handlem i rzemiosłem oraz nabywać posiadłości na terenie miasta. Trzeba tu podkreślić, że w Gdańsku nie zezwolono na to nigdy.

W 1585 r. jako jeden z pierwszych otrzymał prawo miejskie kupiec Jost van Kampn. Zakupił on kamienicę przy ul. Garbary, w której urządzono pierwszy dom modlitwy. W 1615 r. za wstawiennictwem Rady Elbląskiej menonici uzyskali od króla Zygmunta III przywilej zezwalający im na swobodne wyznawanie swej religii. Surowa religia mennonitów zakazywała im obejmowania stanowisk, składania przysięgi i noszenia broni. Do największych grzechów zaliczano ubóstwo z lenistwa. Jednocześnie mennonici stworzyli sprawny system opieki nad dziećmi i osobami starszymi i chorymi. W roku 1817 wprowadzono w Prusach obowiązkową służbę wojskową, co stanowiło już poważne naruszenie ich doktryny religijnej. Wprawdzie możliwe było wykupienie się od służby wojskowej, ale koszty z tym związane były bardzo wysokie. W roku 1873 obowiązkową służbę wojskową wprowadziła także Rosja, do której wcześniej emigrowało wielu elbląskich menonitów. Rozpoczęła się wielka emigracja do Australii, Ameryki Południowej i Północnej. Pewna grupa osadników dotarła do stanu Kansas w USA, gdzie założyła istniejąca do dziś osadę o nazwie Elbing. Wielu menonitów nadal mieszkało w okolicach Elbląga aż do 1945 roku. Po wojnie potraktowani przez Rosjan i Polaków na równi z Niemcami, na zawsze opuścili te strony.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptuję regulamin serwisu Truso.tv, którego administratorem jest Truso Media sp. z o.o. z siedzibą w Elblągu, przy ulicy zacisze 4/N. Kontakt pod adresem e-mail: [email protected] lub pod adresem korespondencyjnym siedziby spółki. Jednocześnie udzielam zgody na przetwarzanie danych wpisanych w formularzu i wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach przesyłania informacji marketingowych firmy Truso Media Sp. z o.o. za pomocą środków komunikacji elektronicznej.
Komentarze
Reklama