Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 18 maja 2024 10:25
Reklama

13 października 1963 –architekt w mieście ruin

13 października 1963 – zmarł Włodzimierz Sierzputowski, architekt, pierwszy konserwator zabytków, działacz na rzecz zachowania dziedzictwa materialnego Elbląga.
13 października 1963 –architekt w mieście ruin

13 października 1963 – zmarł Włodzimierz Sierzputowski, architekt, pierwszy konserwator zabytków, działacz na rzecz zachowania dziedzictwa materialnego Elbląga.

Gdy w listopadzie 1946 r. Włodzimierz Sierzputowski przyjechał do Elbląga, miasto leżało w gruzach. Czterdziestoletniemu architektowi po Politechnice Warszawskiej powierzono stanowisko kierownika Inspekcji Budowlanej Zarządu Miejskiego w Elblągu. Pracy było wiele, ale nie były to zadania dla człowieka z taką wiedzą i takimi ambicjami. W Elblągu raczej burzono, niż budowano. A Stare Miasto, do niedawna chluba Elbląga, było stertą gruzów. Nie pomagały monity i prośby, ważniejsze były Warszawa i Gdańsk, Elbląg nie miał co liczyć na odbudowę swojej starówki. Dobrze, że chociaż udało się zachęcić przybyszy do ratowania kościoła św. Mikołaja.

W 1948 r., już jako delegat Wojewódzkiego Konserwatora  Zabytków w Gdańsku na miasto i powiat Elbląg, inż. Sierzputowski starał się zabezpieczać najcenniejsze fragmenty zabudowy: podpierano fronty kamienic, obmurowywano szczyty domów. Remontu wymagała Brama Targowa, a zabytkowy kościół położenia stropodachu. W ręce Sierzputowskiego wpadły bezcenne szklane negatywy ze zbiorów niemieckiej policji budowlanej. Była na nich prawie kompletna inwentaryzacja miasta. Skrzynię z negatywami znalazł interesujący się fotografią chłopiec, który w okienku piwnicznym starego domu zauważył szklany negatyw zamiast szyby.

Architekt Włodzimierz Sierzputowski zmarł 13 października 1963 roiku. Trzy lata wcześniej zakończono burzenie Starego Miasta, na miejscu którego urządzono wielki trawnik. Z marzeń o odbudowie zabytkowych kamienic niewiele wyszło. Udało się co innego – powstało Muzeum Elbląskie oraz elbląski Oddział Polskiego Towarzystwa Historycznego (w latach 1957-1963 prezesem był W.Sierzputowski). Zaczęto też wydawać Rocznik Elbląski, a uratowane cudem negatywy rozbudziły marzenia elblążan o odbudowie Starego Miasta.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptuję regulamin serwisu Truso.tv, którego administratorem jest Truso Media sp. z o.o. z siedzibą w Elblągu, przy ulicy zacisze 4/N. Kontakt pod adresem e-mail: [email protected] lub pod adresem korespondencyjnym siedziby spółki. Jednocześnie udzielam zgody na przetwarzanie danych wpisanych w formularzu i wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach przesyłania informacji marketingowych firmy Truso Media Sp. z o.o. za pomocą środków komunikacji elektronicznej.
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama