V Liceum Ogólnokształcące im. Haliny Poświatowskiej 1 września 2012 roku zostało przeniesione do gmachu Zespołu Szkół Ekonomicznych im. Oskara Langego przy ulicy Bema 50. Odtąd dwie odrębne szkoły tworzą jeden zespół. Minął zaledwie miesiąc od przeprowadzki, a już społeczność V LO zadomowiła się w nowym otoczeniu.
Uczniowie i kadra V LO wnieśli w nowe mury rodzinną atmosferę, z której szkoła od dawna słynęła. Można odnieść wrażenie, że teraz zasada „Piątki”, w myśl której szkoła jest nie tylko kuźnią wiedzy, ale nade wszystko kuźnią charakteru, nadal przyświeca, tym razem całemu zespołowi. Nowy rok szkolny to dla społeczności V LO rok radykalnych zmian – zawsze na lepsze. Po pierwsze zmienił się dyrektor. Od tego roku jest nim pan Jerzy Kawiecki, który dał się poznać jako osoba obdarzona rzadką dziś umiejętnością słuchania oraz wychodzenia naprzeciw potrzebom uczniów i współpracowników. Po drugie, zmienił się budynek – od teraz jest to przestronny i pełen tajemnic gmach przedwojennej Elbląskiej Akademii Pedagogicznej, który daje wiele możliwości i pozwala uniknąć lekcji w późnych godzinach popołudniowych. Nie bez znaczenia jest fakt, że „Piątka” ma teraz swój własny internat, stołówkę i salę gimnastyczną, której w „Miasteczku” nigdy nie miała.
Nowe warunki lokalowe i połączenie dwóch społeczności, które dotąd „znały się tylko z widzenia”, zaowocowało burzą pomysłów na życie szkoły i zajęcia pozalekcyjne. Zmiany najtrudniej zauważyć pierwszoklasistom, ponieważ wcześniej nie mogli znać żadnej ze szkół. Zostali oni uroczyście i z honorami przyjęci do braci uczniowskiej Zespołu Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształcących. Następnie mieli okazję lepiej się poznać podczas wyjazdu integracyjnego który zaowocował nowymi przyjaźniami. Wrzesień oprócz codziennej nauki przyniósł jeszcze inne ważne wydarzenia, m.in. wybory do samorządu szkolnego i do Młodzieżowej Rady Miasta, liczne wycieczki, dzień chłopaka, wyjścia do kin i teatru oraz wspólne tropienie jesieni. Już pierwszy miesiąc od przeprowadzki pokazał, że zmiany, których wszyscy jednak trochę się obawiali, okazały się korzystne dla obu szkół.
V Liceum Ogólnokształcące im. Haliny Poświatowskiej 1 września 2012 roku
zostało przeniesione do gmachu Zespołu Szkół Ekonomicznych im. Oskara
Langego przy ulicy Bema 50. Odtąd dwie odrębne szkoły tworzą jeden zespół.
Minął zaledwie miesiąc od przeprowadzki, a już społeczność V LO zadomowiła się
w nowym otoczeniu.
Uczniowie i kadra V LO wnieśli w nowe mury rodzinną atmosferę, z której
szkoła od dawna słynęła. Można odnieść wrażenie, że teraz zasada „Piątki”, w myśl
której szkoła jest nie tylko kuźnią wiedzy, ale nade wszystko kuźnią charakteru,
nadal przyświeca, tym razem całemu zespołowi.
Nowy rok szkolny to dla społeczności V LO rok radykalnych zmian –
zawsze na lepsze. Po pierwsze zmienił się dyrektor. Od tego roku jest nim pan
Jerzy Kawiecki, który dał się poznać jako osoba obdarzona rzadką dziś
umiejętnością słuchania oraz wychodzenia naprzeciw potrzebom uczniów
i współpracowników. Po drugie, zmienił się budynek – od teraz jest to przestronny
i pełen tajemnic gmach przedwojennej Elbląskiej Akademii Pedagogicznej, który
daje wiele możliwości i pozwala uniknąć lekcji w późnych godzinach
popołudniowych. Nie bez znaczenia jest fakt, że „Piątka” ma teraz swój własny
internat, stołówkę i salę gimnastyczną, której w „Miasteczku” nigdy nie miała.
Nowe warunki lokalowe i połączenie dwóch społeczności, które dotąd „znały się
tylko z widzenia”, zaowocowało burzą pomysłów na życie szkoły i zajęcia
pozalekcyjne.
Zmiany najtrudniej zauważyć pierwszoklasistom, ponieważ wcześniej nie
mogli znać żadnej ze szkół. Zostali oni uroczyście i z honorami przyjęci do braci
uczniowskiej Zespołu Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształcących. Następnie
mieli okazję lepiej się poznać podczas wyjazdu integracyjnego który zaowocował
nowymi przyjaźniami. Wrzesień oprócz codziennej nauki przyniósł jeszcze inne
ważne wydarzenia, m.in. wybory do samorządu szkolnego i do Młodzieżowej Rady
Miasta, liczne wycieczki, dzień chłopaka, wyjścia do kin i teatru oraz wspólne
tropienie jesieni.
Już pierwszy miesiąc od przeprowadzki pokazał, że zmiany, których wszyscy
jednak trochę się obawiali, okazały się korzystne dla obu szkół.
Napisz komentarz
Komentarze