Zaczepili mężczyznę stojącego przy przystanku - teraz poniosą konsekwencje
Dwóch młodych mężczyzn zaczepiło 29-latka, który w elbląskiej dzielnicy Nad Jarem
przy jednym z przystanków autobusowych czekał na swoją matkę. Po chwili doszło do
szarpaniny i zadawania ciosów. 29-latkowi w trakcie bójki skradziono portfel. Jeden
ze sprawców został zatrzymany. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz może
odpowiedzieć za rozbój.
- 23.10.2011 18:05 (aktualizacja 29.07.2023 21:41)

Zatrzymany sprawca to 25-letni Tomasz M. W chwili zatrzymania miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Chwilę wcześniej wraz ze swoim kolegą wpadł na pomysł, aby zaczepić stojącego na przystanku mężczyznę. Podeszli do niego i jeden z nich zapytał "co się gapisz". Później doszło do szarpaniny i zadawania ciosów. Gdy 29-latek został przewrócony na ziemię z jego kieszeni jeden ze sprawców wyjął portfel z pieniędzmi. Sprawcy zaczęli uciekać a poszkodowany wraz ze świadkiem zdarzenia zaczął gonić jednego z nich. Mężczyznom udało się złapać agresora. Na miejsce przyjechał wezwany wcześniej patrol policji. 25-letni Tomasz M. trafił do policyjnego aresztu. Teraz zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty. Policjanci ustalają drugiego ze sprawców tego zdarzenia. Za dokonanie rozboju Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze