18 października 1932 – po raz drugi w ciągu roku do Elbląga przybył Adolf Hitler, aby uczestniczyć w wiecu przedwyborczym zorganizowanym w pustych halach zakładów Komnick F. & Sons. Samolot, którym przyleciał, zakopał się w błocie.
Trwała kampania rozpisanych w nagłym trybie na listopad wyborów do Reichstagu. Ju 52, którym Hitler dzień wcześniej odwiedził Tylżę, Wystruć i Królewiec, wylądował na skraju elbląskiego lotniska i utonął w nasiąkniętym wodą podłożu. Hitler ze swoim sztabem na wiec wyborczy do hal Komnicka musiał przedzierać się przez błoto na piechotę.
Samolotu nie udało się wydostać z błota ani strażakom, ani specjalistom z firmy Franza Komnicka. Dopiero niejaki pan Gosch opracował plan i przy pomocy lin ponad 100 mężczyzn wyciągnęło samolot na twardy grunt. Rok później Hitler znów odwiedził nasze miasto. Bezrobotni przywitali go pomidorami i kamieniami.
Fot. Hitler przed biurowcem firmy Schichau – 5.11.1933
Napisz komentarz
Komentarze