Debata budżetowa okazała się wielką klapą, bo debatą była tylko z nazwy. Tylko trzech mieszkańców przyszło na otwarte spotkanie w ratuszu by dyskutować nad najważniejszym dokumentem miasta, który prezydent określił mianem „finansowej odpowiedzialności”.
Więcej w programie "Na marginesie"
„Debata błyskawiczna”
Debata budżetowa okazała się wielką klapą, bo debatą była tylko z nazwy. Tylko trzech mieszkańców przyszło na otwarte spotkanie w ratuszu by dyskutować nad najważniejszym dokumentem miasta, który prezydent określił mianem „finansowej odpowiedzialności”.
- 20.12.2012 17:18 (aktualizacja 20.08.2023 16:53)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze