Tak wygląda prawdziwy bohater. 20-letni Krzysztof, który na co dzień porusza się na wózku inwalidzkim, uratował swoją rodzinę przed zaczadzeniem. Dzięki jego czujności udało się zapobiec tragedii. 20-latek obudził się w nocy i zauważył jak jego młodszy brat dusi się oraz ma drgawki. Szybko doczołgał się do drugiego pokoju, obudził ojca, a ten powiadomił służby ratunkowe. Dzięki szybkiej interwencji 11-latek został przewieziony do szpitala w Gdyni i został umieszczony w komorze hiperbarycznej. Teraz jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Rodzina ogrzewała mieszkanie dwoma stalowymi piecykami typu „koza”, które jak się okazało były nieszczelnie połączone z kominem. Przez tą nieszczelną instalację do mieszkania przedostał się cichy zabójca, czyli tlenek węgla. Z uwagi na bezpieczeństwo rodziny piece zostały wygaszone do czasu sprawdzeniach ich przez zarządcę budynku oraz kominiarzy.
Uratował rodzinę przed zaczadzeniem
Tak wygląda prawdziwy bohater. 20-letni Krzysztof, który na co dzień porusza się na wózku inwalidzkim, uratował swoją rodzinę przed zaczadzeniem. Dzięki jego czujności udało się zapobiec tragedii. 20-latek obudził się w nocy i zauważył jak jego młodszy brat dusi się oraz ma drgawki.
- 21.12.2012 13:11 (aktualizacja 20.08.2023 16:52)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze