Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 16 czerwca 2025 16:29
Reklama

20 stycznia 1945 roku - filia Stutthofu

20 stycznia 1945r. – zlikwidowano elbląski podobóz Stutthofu – więźniowie powrócili do obozu, a stamtąd pieszo gnani byli w kierunku Lęborka.
20 stycznia 1945 roku - filia Stutthofu

20 stycznia 1945r. – zlikwidowano elbląski podobóz Stutthofu – więźniowie powrócili do obozu, a  stamtąd pieszo gnani byli w kierunku Lęborka.

Pierwsi więźniowie trafili do Stutthofu już 2 września 1939 roku. Początkowo byli to Polacy z Gdańska i Pomorza. Od 1942 roku do obozu trafiali więźniowie z pozostałych obszarów Polski, a także z innych krajów, w tym również Niemcy. W ciągu 5 lat w obozie więziono 110 tys. obywateli 28 krajów. Męczeńską śmierć poniosło 65 tys. osób. Od 1944 roku w Stutthofie prowadzono masową zagładę Żydów. Więźniów mordowano w komorach gazowych i zastrzykami z fenolem. Tysiące z nich pracowało w nieludzkich warunkach na rzecz III Rzeszy. W rejonie Prus Wschodnich założono 29 podobozów Stuthoffu. Podobozy znajdowały się również na terenie Elbląga, a więźniowie pracowali w stoczni i fabryce lokomotyw Schichau’a, zakładach Komnick’a i wielu innych.

Już w styczniu 1940 roku w dawnej fabryce szczotek Neumanna (za dzisiejszym DH Grand) utworzono pierwszy podobóz Stutthofu. Został on następnie przeniesiony na Zatorze, w pobliże fabryki lokomotyw Schichau’a. Drugi podobóz utworzono w październiku 1944 roku przy ul. Radomskiej. Więźniowie z tego obozu pracowali w stoczni Schichau’a przy budowie dwuosobowych łodzi podwodnych typu „Seechund”. Kolejny podobóz w Elblągu powstał już w styczniu 1945 roku, gdy do Elbląga zbliżali się Rosjanie. Zadaniem więźniów było budowanie umocnień obronnych miasta.

Jesienią 1944r. wzdłuż ul. Radomskiej utworzono całe zgrupowanie obozów pracy i obozów jenieckich. Były tam i o różnym rygorze obozy dla robotników, jeńców i więźniów wielu narodowości. Część z nich miała dość dużą swobodę poruszania się po mieście. Im bliżej był front, tym większy stosowano rygor i wydłużano dzień pracy. Wśród więźniów panowały choroby; wyniszczeni fizycznie i psychicznie masowo umierali. Chowano ich daleko za miastem, w lasach na Dębicy, w okolicy jeziora Rusałka.

25 stycznia 1945 roku, gdy Rosjanie otoczyli już Elbląg, komendant Stutthofu wydał rozkaz ewakuacji obozu. 11.600 wyniszczonych więźniów, bez stosownych ubrań, wyruszyło w „marszu śmierci” na zachód. Ostatni więźniowie opuścili obóz 27 kwietnia. Niewielu przeżyło ewakuację, ale Niemcom nie udało się zatrzeć śladów zbrodni. Gdy 9 maja, już po kapitulacji Niemiec, wojska rosyjskie weszły na teren obozu, ten już był pusty. Mimo to budził grozę…


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptuję regulamin serwisu Truso.tv, którego administratorem jest Truso Media sp. z o.o. z siedzibą w Elblągu, przy ulicy zacisze 4/N. Kontakt pod adresem e-mail: [email protected] lub pod adresem korespondencyjnym siedziby spółki. Jednocześnie udzielam zgody na przetwarzanie danych wpisanych w formularzu i wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach przesyłania informacji marketingowych firmy Truso Media Sp. z o.o. za pomocą środków komunikacji elektronicznej.

Komentarze

Reklama
Reklama