12 lutego 1454 - Elblążanie zdobyli i zburzyli zamek krzyżacki. Elbląg wchodził w skład tajnej rady Związku Pruskiego i brał czynny udział w przygotowaniach do poddania Prus Polsce oraz w powstaniu zbrojnym przeciwko zakonowi, które rozpoczęło się w całych Prusach na początku lutego 1454r.
Niewiele dziś wiemy o elbląskim zamku. Pozostało po nim przechowywanych w Muzeum kilka ozdobnych cegieł, stojąca na dziedzińcu granitowa kolumna i relikwiarz Krzyża św. z zamkowej kaplicy – dziś w katedrze św. Mikołaja. Zamek budowano ponad trzydzieści lat z przerwą, gdy wybuchło pierwsze powstanie pruskie. Musiała być to solidna forteca, skoro przetrwała oblężenie drugiego powstania. Zamek budził też podziw współczesnych swoim wyglądem i architektoniczną harmonią. Do chwili wybudowania zamku w Malborku i sprowadzenia się tam wielkiego mistrza, był najważniejszym domem pruskiej prowincji. Tu kapitała dzieliła stanowiska i rozdawała urzędy. Wielki komtur sprawował straż nad pieczęcią Zakonu, wielki szpitalnik, a jednocześnie komtur elbląski zarządzał szpitalami w Prusach. Wokół zamku zamieszkiwali świadczący różne usługi Krzyżakom rzemieślnicy, były też kuźnie, cegielnie, spichrze, słodownia, browar i wapiennik. Nad rzeką zamieszkiwali podlegli zakonnikom rybacy.
W lutym 1454 roku wybuchło powstanie Związku Pruskiego przeciw Krzyżakom. Jako pierwszy, 8 lutego zdobyty został zamek w Toruniu. Mieszczanie wysadzili wieżę w powietrze, a mury zamkowe rozebrali do piwnic. Teren zamku był potem miejscem wysypywania śmieci. Elbląski zamek padł 12 lutego. Również przystąpiono do jego rozbiórki i do niszczenia warsztatów rzemieślniczych wokół zamku. Ale nie wszystko i nie od razu zniszczono. Mieszczanie oszczędzili wapiennik, spichrz i zamkowy browar. Gruzy zamku głównego przez wiele lat były źródłem wszelkiej maści budulca, użytego np. w 1554 r. do utwardzenia malborskiej drogi, czy dwieście lat później do zasypywania fos staromiejskich.
Napisz komentarz
Komentarze