23 kwietnia 1997 – w 1000-lecie śmierci św. Wojciecha w Tenkitach w Obwodzie Kaliningradzkim postawiono ufundowany przez elblążan krzyż ku czci św. Wojciecha.
Gdzie zginął św. Wojciech? – w Świętym Gaju zakrzyknie czytelnik. Ale tak do końca to nie możemy być pewni. W żywocie św. Wojciecha występuje nazwa „Cholinum”, ale czy jest to nasz Święty Gaj? A może rosyjskie dziś Tenkity w Sambii? Tam już 50 lat po śmierci czczono świętego patrona Polski. Pierwszą kaplicę wybudował duński król Kanut Wielki, który opanował Sambię w roku 1023. Późniejsze świątynie fundowali Krzyżacy. Gdy Prusy przeszły na protestantyzm, kult zaginął, by ożywić się za sprawą opiekującej się zesłanymi powstańcami hrabiny Elżbiety Wielopolskiej. Ona to ufundowała i postawiła w 1831 roku solidny żeliwny krzyż z napisem w języku niemieckim: „Biskup św. Adalbert umarł tu śmiercią męczeńską w roku 997 za światłość chrześcijaństwa. Wielopolska 1831”. Krzyż ten odnowiono na 900-lecie śmierci św. Wojciecha ale został zniszczony po wojnie - w 1946 r. Z okolic wysiedlono całą ludność, a same Tenkity znalazły się w radzieckiej, zamkniętej dla cywilów strefie wojskowej. Gdy upadł ZSRR i pustoszały wojskowe bazy, odnaleziono fundamenty starego krzyża. Pracujący w Kaliningradzie ks. Jerzy Steckiewicz zamarzył o odnowieniu kultu. Wykonania i montażu 10-metrowego krzyża podjęła się elbląska firma ELZAM z jej prezesem Michałem Walukiem, która sfinansowała też całe przedsięwzięcie. Wykonano dwa egzemplarze krzyża – jeden popłynął barką do Tenkit, a drugi ustawiono w elbląskim parku Traugutta.
Dotąd szło wszystko jak po sznurku i nagle się zacięło. Przez ponad pół roku nie można było zgrać terminu ustawienia krzyża, bo zawsze coś komuś nie pasowało. Aż wreszcie udało się – w środę wyruszyła z Elbląga grupa pracowników, reprezentacja miasta i ekipa Telewizji Elbląskiej. Na miejscu okazało się, że są problemy z dźwigiem. Później samochód wiozący krzyż ugrzązł. Ks. Steckiewicz nie namyślając się chwycił za płatnicę i zaczął ścinać drzewa. Wreszcie można było ustawić wojciechowy krzyż na jego historycznym fundamencie. Stało się to 23 kwietnia 1997 r., dokładnie 1000 lat po śmierci św. Wojciecha. Dziś krzyż w Tenkitach jest symbolem św. Wojciecha i niepodzielonego Kościoła – modlą się pod nim katolicy, protestanci i prawosławni…
Fot. Krzyż w Tenkitach przed wojną i współcześnie
***
Kartka z kalendarza ukazuje się codziennie, przypominając o ważnych i ciekawych wydarzeniach w naszym mieście i regionie, które miały miejsce przed laty i przed wiekami. Informacje na każdy dzień znajdziecie w dziale Historia/Kartka z kalendarza.
Napisz komentarz
Komentarze