Był już Mickiewicz i Fredro. Teraz przyszedł czas na Sienkiewicza i jego Trylogię. W całej Polsce usłyszeć można było fragmenty Potopu, Ogniem i Mieczem, czy Pana Wołodyjowskiego. A to za sprawą narodowego czytania, akcji zapoczątkowanej przez prezydenta Polski Bronisława Komorowskiego.
Reklama
Narodowo czytali Sienkiewicza
Był już Mickiewicz i Fredro. Teraz przyszedł czas na Sienkiewicza i jego Trylogię. W całej Polsce usłyszeć można było fragmenty Potopu, Ogniem i Mieczem, czy Pana Wołodyjowskiego. A to za sprawą narodowego czytania, akcji zapoczątkowanej przez prezydenta Polski.
- 08.09.2014 14:03 (aktualizacja 03.08.2023 09:52)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze