Według ustaleń policji, kierowca Chevroleta nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go Mitsubishi, co doprowadziło do kolizji. W wyniku zdarzenia oba pojazdy zaczęły zwalniać, aby zjechać na pas awaryjny. Niestety, jadący za nimi autobus nie utrzymał bezpiecznej odległości i uderzył w tył Chevroleta. Siła uderzenia była na tyle duża, że oba pojazdy wpadły na bariery energochłonne po obu stronach jezdni.
W wyniku wypadku pasażer autobusu siedzący obok kierowcy został przetransportowany do szpitala w Olsztynie Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym. Ucierpiał również kierowca Chevroleta, który trafił do szpitala w Elblągu.
Na miejsce zdarzenia został powołany Sztab Kryzysowy z udziałem Burmistrza Miasta i Gminy Miłomłyn oraz przedstawicieli Policji i Straży Pożarnej. Pasażerowie autobusu zostali przewiezieni do pobliskiej placówki oświatowej.
Ruch na S7 w kierunku Warszawy był całkowicie zablokowany, jednak dzięki sprawnemu działaniu służb, ruch został przekierowany na drogi techniczne przyległe do trasy.
Napisz komentarz
Komentarze