Nasi widzowie, Państwo Czechowscy spotkali pierwszego boćka na Mierzei Wiślanej.
Udaliśmy się z Elbląga nad morze i w Sztutowie zobaczyliśmy chyba pierwszego bociana w naszym regionie. Był chyba trochę zmęczony podróżą z Afryki. Ciekawe czy przyleciał w jakimś kluczu, czy podróżował samotnie. A może przyleciał na rekonesans - rozpoznanie czy u nas już jest wiosna i swoim tajnym sposobem powiadomi pozostałe boćki, aby do nas przyleciały i przyniosły prawdziwą i ciepłą wiosnę
– napisali do nas w mailu nasi widzowie.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Napisz komentarz
Komentarze