Na trasie marszobiegu znalazły się dwa rodzaje przeszkód: naturalne i sztuczne. Do pokonania były: labirynt z opon, przeszkody z palet, "słomiane murki", piasek, drzewa, woda i błoto.
Ochotników podzielono na dwie grupy wiekowe. W pierwszej startowali najmłodsi ( 3-6 lat), w drugiej starsi zawodnicy (7-13 lat). Liczba przeszkód i ich stopień trudności zostały dostosowane do startujących. Najmłodszych wspierali rodzice, którzy pomagali w pokonywaniu trasy.
- Pogoda dopisała, zabawa była super, nie tylko dla dzieci – mówi Piotr Śliwiak, który na co dzień sam startuje w różnego rodzaju biegach dla dorosłych, tym razem wspierał swoje dzieci.
Każdy z zawodników otrzymał na mecie medal i pamiątkową koszulkę. Na zakończenie wszyscy wznieśli okrzyk "Jesteśmy twardzielami".
Organizatorzy: MOS "Zatoka" i Stowarzyszenie Rim Tim Team, zapowiedzieli kolejna edycję imprezy w 2018 roku.
Autor: Marta Hajkowicz
Kontakt: [email protected]
Napisz komentarz
Komentarze