Służby państwowe przekazały nam informacje, które w dalszym ciągu wskazują na konieczność podtrzymania zawieszenia małego ruchu granicznego ze stroną rosyjską – wyjaśnił Sebastian Chwałek.
Jak zauważył wiceminister - mimo obaw - nie widzi też argumentów ekonomicznych wskazujących, że zawieszenie małego ruchu granicznego powoduje negatywne skutki dla lokalnej gospodarki we wschodnich województwach..
Wiarygodne dane na temat podatków z Ministerstwa Finansów czy z służby celnej wskazują, iż zawieszenie małego ruchu granicznego nie przyczyniło się do znacznego obniżenia obrotu gospodarczego – wyjaśnił Sebastian Chwałek.
Wiceminister Chwałek dodał, że możliwości przekraczania granicy w oparciu o mały ruch graniczny zostały w znacznym stopniu zastąpione przez przekraczanie granicy w oparciu o wizy.
– Można wręcz powiedzieć, że pojawił się dodatkowy skutek tego zawieszenia w postaci zwiększonego wpływu do budżetu w zakresie sprzedaży towarów akcyzowych, przed zawieszeniem stanowiących główny towar, który był do Polski sprowadzany – zauważył.
Jak dodał Chwałek, przesłanki, które stoją u podstaw zawieszenia małego ruchu granicznego z Rosją, są niejawne. – Jeśli służby przekażą, że nie ma już ku temu powodów, to mały ruch graniczny z Rosją zostanie odwieszony – zapowiedział.
Resort spraw wewnętrznych zawiesił umowę o małym ruchu granicznym z Rosją na początku lipca. Wskazywano przy tym na względy bezpieczeństwa w trakcie szczytu NATO i Światowych Dni Młodzieży. To samo zrobiła Rosja. Na początku sierpnia MSW podało, że mały ruch graniczny z obwodem kaliningradzkim pozostanie zawieszony.
źródło: MSWiA
Napisz komentarz
Komentarze