Można było samemu zrobić wielkanocnego zajączka ze słomy, spróbować tradycyjnego Mazurka, albo pośpiewać z seniorami. Było współcześnie i na ludowo. Tak w skrócie wyglądał Jarmark Wielkanocny zorganizowany w Braniewskim Centrum Kultury. To była uczta dla oka, ucha i podniebienia – mówią ci, którzy spróbowali przedświątecznych rozmaitości w BCK.
Napisz komentarz
Komentarze