- Specjalne strefy ekonomiczne to tak naprawdę legalne raje podatkowe – mówiła w Braniewie Małgorzata Sobieska zu Schwarzenberg – wiceprezes Warmińsko – Mazurskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Władze miasta zorganizowały w środę 15 lutego, w Braniewskim Centrum kultury spotkanie dotyczące korzyści z inwestowania w Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Zaproszeni przedsiębiorcy i inne zainteresowane tematem osoby mogły porozmawiać z przedstawicielami Strefy i Banku Gospodarstwa Krajowego.
O włączenie terenów z Braniewa do Specjalnej Strefy Ekonomicznej usilnie zabiegały władze miasta, które liczą na to, że atrakcyjnie położony teren i wysoka pomoc publiczna ściągnie inwestorów, a to zaowocuje rozwojem miasta.
- Bardzo zależy nam na tym, żeby w Braniewie rozwijała się przedsiębiorczość. Dlatego też staramy się o włączenie do Specjalnej Strefy Ekonomicznej kolejnej działki. Tym razem zaproponowaliśmy grunty o powierzchni 1,65 ha przy ul. Królewieckiej – mówi Monika Trzcińska, burmistrz Braniewa.
Wszystkie tereny strefy cieszą się zainteresowaniem potencjalnych inwestorów, w tym też tereny podstrefy w Braniewie. Władze miasta potwierdzają zainteresowanie, ale nie chcą jeszcze mówić o szczegółach.
- Prowadzimy rozmowy, ale biznes woli ciszę – dodaje Monika Trzcińska.
Autor: Marta Hajkowicz
Kontakt: [email protected]
Napisz komentarz
Komentarze